Monika i Kamil to cudowni ludzie. KIPI od nich miłość, serio. Jak zwykle nie będę się rozpisywać, jest późno. Mam nadzieję, że zdjęcia oddadzą Wam klimat jaki nam towarzyszył na sesji we Wrocławiu. Piękna architektura, wspaniali ludzie, super zachód – czego chcieć więcej? M&K swój dzień zaplanowali na ostatni weekend września, już nie mogę się doczekać!
